a ty projektem zarządzasz czy kierujesz?

A ty, projektem zarządzasz, czy kierujesz? Niektórzy powiedzą, że to kwestia nomenklatury – ja powiem, że to kwestia podejścia do profesji. Według mnie jedyni projektem zarządzają, a inni kierują. W tym wpisie wyjaśniam jakie widzę różnice między tymi dwoma podejściami do realizacji projektów. Zapraszam do lektury.

Pojęcie „project management” powstało kilkadziesiąt lat temu. Osoba, która się tym zajmuje nazywana jest project manager. Na język polski to pojęcie przetłumaczone jest jako zarządzanie projektami, a osoba, która się tym fachem trudni nazywana jest kierownikiem projektu. No więc kierujemy czy zarządzamy? 😉

Wyjaśnię jakie ja widzę różnice pomiędzy kierowaniem, a zarządzaniem projektem. Celowo nie powołuję się w tym wpisie na definicję słów z Wikipedii lub słownika – nie chcę dyskusji na temat nomenklatury lub etymologii tych słów – według mnie jest to, kwestia podejścia do fachu. Przedstawię więc swój punkt widzenia.

Dla mnie kierowanie jest wyznaczaniem kierunku rozwoju. Jest to podejście proaktywne do rozwoju konkretnego produktu/projektu/firmy. Według mnie CEO firmą kieruje, a nie zarządza. To właśnie prezes wyznacza w jakim kierunku firma się rozwija, jakiego typu projekty realizuje lub jaką ma specjalizację. Kierowanie powinno być dalekowzroczne – decyzje, które podejmujemy mogą nas przybliżać nie bezpośrednio, a pośrednio do osiągnięcia celów, które sobie postawiliśmy.

Natomiast zarządzanie rozumiem jako realizowanie wcześniej opisanych założeń/planów/celów. Często działania podjęte przez zarządzanie przybliżają nas bezpośrednio do celów. Zdarza się, że dostajemy te (cele/plany/założenia) jako odgórnie narzucone i nie mamy na nie wpływu – musimy je osiągnąć. To w jaki sposób je osiągamy często zależy od nas (może to powinno się nazywać kierowaniem w zarządzaniu 😀 ). Według mnie zarządzanie jest bardziej krótkowzroczne niż kierowanie. Zarządzamy czymś co mamy – natomiast kierowanie to ustalanie reguł i drogi – czyli w jaki sposób nasze planu będą realizowane. Kierowanie jest wtedy, kiedy nikt nam nie mówi jak mamy to robić. Zarządzanie jest wtedy kiedy mamy wytyczne w jaki sposób mamy mamy zrealizować konkretną rzecz.

Cytując Peter Drucker’a:

management is doing things right; leadership is doing the right things.

Podsumowanie

Według mnie tłumaczenie project manager na kierownika projektu jest dość niefortunne. Jeśli chodzi o kierowanie, zdecydowanie lepiej pasowałoby słówko Lead. Główną puentą tego wpisu, którą chcę przemycić – to żeby projektem starać się kierować (nie zarządzać). Czyli podchodzić do tego proaktywnie i z odpowiedzialnością. Zdaję sobie sprawę, że nie zawsze możemy kierować – często dostajemy zestaw wytycznych, które znacznie nas ograniczają – wtedy nie zostaje nam nic innego jak zarządzać projektem. Jedni powiedzą, że to kwestia nomenklatury – z nomenklaturą jest tak, że nie ma znaczenia jeżeli komunikujące się strony rozumieją to tak samo. Dla mnie różnica między kierowaniem, a zarządzaniem to kwestia podejścia do profesji.

Jestem ciekawy, twojej opinii o zarządzaniu i kierowaniu. Ty projektami zarządzasz czy kierujesz? Jaki masz wpływ na realizację projektów w swojej organizacji?