Zarządzanie projektami, zespołem i analiza IT

update

Podsumowanie 2017 i plany na 2018!

Rok 2017 dobiega końca. Chcę podzielić się z tobą, swoimi planami na rok 2018. W tym wpisie przeczytasz co udało mi się zrealizować w bieżącym roku, a co nie do końca poszło po mojej myśli.


Liczby

Standardowo zacznę od liczb. Robiłem już podsumowanie poprzedniego półrocza (Q1, Q2). Spróbuję to podsumowanie zestawić z poprzednim. W [Q1+Q2] napisałem łącznie 25 treści, w [Q3+Q4] nie było już tak płodnie – 18 treści. Co daje łączny roczny wynik jako 43 treści.

Poniżej przedstawiam pięć najpopularniejszych treści z tego półrocza:

  1. Dwa typy developerów – którym jesteś?
  2. Jak stworzyć softwarehouse? – 6 wskazówek
  3. Moje błędy podczas zarządzania projektami – właściwe zadania, właściwym osobom
  4. Jak poprawić wydajność programisty?
  5. Wiedza plemienna w projekcie IT

Najnudniejsza część za nami – teraz czas na to co się udało, a co się NIE udało w 2017.

✅ Co się udało?


Software house

W poprzednim podsumowaniu pisałem nieśmiało o początkach własnego software house – wtedy nie wiedziałem tak naprawdę, w którą stronę się to rozwinie. Po zakończeniu 2017 widzę, że rozwinęło się we właściwą stronę! 🙂 Zespół się powiększa – mam nadzieję, że przy następnym podsumowaniu również będę mógł pochwalić się tendencją wzrostową. Stworzyłem stronę zespołu – fresh-apps.com. Tak naprawdę wymyślenie nazwy było najtrudniejszą rzeczą – długo nad nią myślałem. Po kupieniu domeny okazało się, że jest ona zablokowana na facebooku, więc miałem trochę przygód z supportem. Prawdopodobnie kiedyś był na niej jakiś syf, stąd zablokowanie.

W związku z tym, że jestem odpowiedzialny za swój zespół – muszę rozwiązywać jego problemy. Problemy są różne od prozaicznych, po te, które wydają się nie do rozwiązania na pierwszy rzut oka. Zdobyłem cenną wiedzę, jeśli chodzi o rozwiązywanie wcześniej wspomnianych problemów – czyli jak zrobić żeby było win:win.


Podlasie.dev

Chyba nawet nie wspominałem o tym na łamach bloga. Wraz z @takeittt organizujemy konferencje IT na terenie Siedlec i Białej Podlaskiej. W 2017 do skutku doszło 7 spotkań. Więcej na temat spotkań możecie zobaczyć na fanpage Podlasie.dev. Każdy kto organizował konferencje to wie, że jedną z najtrudniejszych rzeczy to znaleźć prelegentów – zazwyczaj bywało tak, że jeden z nas (lub obaj) prowadziliśmy prelekcję. Na ostatnim spotkaniu udało się doprowadzić do sytuacji, w której wystąpili sami zewnętrzni prelegenci – a ja z Rafałem byłem jedynie w roli organizatorów. High five!


Blogowanie

Wydaję mi się (z naciskiem na wydaję), że nauczyłem się trochę o blogowaniu. Mam tutaj na myśli jakość postów, sposób prowadzenia bloga. Przychodzi mi tutaj do głowy pewien cytat: „It’s funny how day by day nothing changes. But when you look back – everything is different”. Dokładnie tak jest moim zdaniem z blogowaniem – najlepiej zobaczyć zmianę czytając samego siebie z przed roku, dwóch. Ostatnio przybyło sporo blogów IT (to dobrze), czasami trafiam na te „świeże” blogi, mające 1-5 postów i czytając te wpisy, wydaje mi się, że wiem z jakimi problemami borykał się autor podczas pisania – z tymi samymi, które miałem ja.

Nie chcę przez to powiedzieć, że mój styl pisania jest super – zdaję sobie sprawę, że są wpisy, w które się czyta „ciężko”. Pracuję nad jakością postów poprzez selekcję negatywną – zdarza mi się mieć chwilę refleksji nad słabym postem z pytaniem dlaczego ciężko się go czyta. Zauważyłem ciekawą rzecz – jeśli wpis pisze mi się „szybko” to znaczy, że będzie się go lekko czytać. Te wpisy są zazwyczaj najpopularniejsze. Są też wpisy, nad którymi się męczę – wtedy się to ciężko czyta. Przyjąłem zasadę, że jeśli nie napiszę wpisu w ~1h to znaczy, że trzeba go napisać innego dnia 🙂 Męczenie się nad jednym tematem przez 2-4h mija się z celem, bo będzie się to po prostu źle czytać.

Zauważyłem też, w tych wpisach „męczonych”, że oprócz tego, że czyta się je źle to odbiór treści jest również niewłaściwy. Jakiś czas temu napisałem wpis o tym Czy programista powinien testować swój kod? – sam byłem przekonany, że rozłożyłem temat na czynniki pierwsze. „Męczyłem” się z tym wpisem – pisałem go chyba z pół dnia – po prostu mi nie szło. Odbiór wpisy był kiepski – zdarzało się, że ludzie pisali „Nie zgadzam się z wpisem, uważam, że […]”. Po tym „uważam, że” pisali dokładnie to co ja chciałem przekazać wpisem – tyle, że się nie zrozumieliśmy 🙂 Dla kontrastu napisałem wpis Moja historia część I – który spotkał się z pozytywnymi opiniami, że czyta się go dobrze. Na podstawie takich lekcji próbuję wyciągnąć wnioski by każdy wpis był najlepszy 🙂


Newsletter

Tutaj podobnie jak z blogowaniem – nie wiem jak to robić, ale wiem co robiłem nie tak. Po pierwsze i najważniejsze to za mało wartości wnosił mój mailing. Staram się nad tym pracować dopisując moje przemyślenia, których nie ma na blogu lub ciekawe publikacje do innych z branży – wnieść jak największą wartość oprócz linku do nowego wpisu. Ciągle się tego uczę, daj mi szansę. Zapisz się!


Mamstartup.pl – 5 polskich vlogerów, od których dowiesz się jak rozwijać startup

Zostałem zestawiony w „jednym szeregu” razem z takimi postaciami jak Artur Racicki czy Michał Sadowski – dla mnie mega wyróżnienie. Tutaj link: http://mamstartup.pl/rozwoj/11923/5-polskich-vlogerow-od-ktorych-dowiesz-sie-jak-rozwijac-startup


Budżet

Po inspiracji fin.ninja zacząłem prowadzić budżet domowy i rozdzieliłem finanse na firmowe i domowe (wcześniej było to trochę wymieszane). Postanowiłem prowadzić budżety w grudniu 2016 i udało mi się wytrwać w tym przez cały rok. Good for me. Po 12 miesiącach prowadzenia budżetu jestem bardziej świadomy na co wydawałem pieniądze i próbowałem to optymalizować. Udało mi się dobrze dobrać wskaźniki w budżecie, które monitoruje, dzięki temu mogę bez problemu wyliczyć dość szczegółowe dane. Np to, że w 2017 zjadłem 278 jajek 😉 Przydatne, prawda? 😀


Zaręczyny

Jedni mówią, że jeśli chodzi o małżeństwo to nie warto… inni, że warto. Ja mówię sprawdzam! hehe.


Koniec tych dobroci – nie wszystko się układa po naszej myśli. W tym roku też wiele rzeczy mi NIE wyszło, podzielę się nimi z wami.

❌ Częstotliwość publikacji – nie udało się

Mniej lub więcej w okolicach lutego postanowiłem publikować 1 treść (wpis lub filmik) tygodniowo. Wszystko szło zgodnie z planem, aż do okolic wakacyjnych – lipiec/sierpień. Nie udało się dotrzymać postanowienia i przez około 2.5 miesiąca wpisy powstawały mniej regularnie – 1 na 2-3 tygodnie. W 2018 planuję podejść do tego bardziej „z głową”, ale o tym w kolejnych akapitach o planowaniu.

Jakie są plany na 2018?


Publikacje

Na 2017 zaplanowałem 1 treść / tygodniowo, ale okazało się, że plany są zbyt ambitne – w okresie wakacyjnym publikowałem nieregularnie. Powód jest prozaiczny – po prostu gdy jest ładna pogoda staram się spędzać na kompie jak najmniej czasu – jestem częściej na rolkach, jeżdzę na ryby etc. W tym roku grafik będzie jeszcze „ciaśniejszy” w związku z planowaniem i organizacją ślubu, dlatego wstępny harmonogram publikacji wygląda następująco: (styczeń – maj) – 1 treść / tydzień; (czerwiec – wrzesień) – 1 treść / miesiąc; (październik – grudzień) – 1 treść / tydzień. Czyli czerwiec-wrzesień będą dla mnie luźniejszymi miesiącami, gdzie będę skupiał się bardziej na sprawach prywatnych.


Wystąpienia / Live

W 2018 mam w planach wystąpić na pięciu spotkaniach Podlasie.dev – chcę przez to ćwiczyć wystąpienia publiczne. Wstępne plany są na spotkanie w styczniu, marcu, maju, październiku i grudniu. Chcę też przetestować nową formułę tworzenia treści czyli Facebook Live – w planach jest stworzyć kilka live na moim fanpage, zobaczymy jak mi z tym będzie szło. Więc jeśli jeszcze nie polubiłeś mnie na Facebooku, zrób to teraz żeby być na bieżąco 🙂


Prywatnie

W notesie mam wypisanych dużo prywatnych celów – m.in. będę pracował nad kondycją do boksu. Celem jest przepracowanie 6 pełnowymiarowych i intensywnych rund. Do tego dojdzie zrzucenie kilku centymetrów w pasie – te cele są sobie w pewnym sensie zbieżne. Latem chciałbym odbyć wyprawę survivalową – zebrać dodatkową 1 lub 2 osoby i wyruszyć z namiotami w jakąś podróż z minimalnym ekwipunkiem. Chodzi mi to po głowie już spory czas – mam nadzieję, że w 2018 uda się to zrealizować. Do końca 2018 chciałbym też odpowiedzieć sobie na kilka pytań związanych z napisaniem ebooka/książki – ten pomysł chodzi mi po głowie od połowy 2016 roku. Wizja jest bardzo luźna, niesprecyzowana. Przez najbliższe 12 miesięcy chciałbym sobie odpowiedzieć czy ten projekt dojdzie do skutku, jeśli tak to w jakiej formie.


Podsumowanie

2017 był dla mnie udany, chociaż mam wrażenie, że dużo „dryfowałem” bez konkretnego planu. Rok 2018 myślę, że odpowie mi na wiele kwestii związanych z blogiem – wyklaruje się kierunek, w którym powinienem zmierzać. Spróbuję też nowej formy Live – zobaczymy, jak to wyjdzie. Szczególnie końcówka przyszłego roku będzie dla mnie pracowita – dużo prywatnych / firmowych celów do realizacji. Mam nadzieję, że w podsumowaniu 2018 sekcja „co się udało” będzie pełna, a „co się nie udało” – będzie pusta. Powodzenia w 2018!


Dziękuję, że przeczytałeś ❤️

Pssst... przygotowałem dla Ciebie kilka prezentów - wybierz co Ci się przyda! 👍

2 komentarze do “Podsumowanie 2017 i plany na 2018!

  • Gratuluję sukcesów na różnych płaszczyznach życiowych. To kiedy ślub? 😀
    A co do czerwonych krzyżyków… Jak mówi tytuł jednej z książek John Maxwell’a – Czasem wygrywasz, a czasem się uczysz.
    Powodzenia w 2018!

    Odpowiedz
    • Dzięki! Ślub w sierpniu 2018 🙂 Pewnie gdybym się „zawziął” to udałoby mi się utrzymać tempo 1 wpis / tydzień przez cały 2017, ale uświadomiłem sobie, że praca jest jedynie dodatkiem do życia, a nie jego celem. W 2018 publikacje są zaplanowane bardziej z „głową” 🙂 Pozdrawiam i również życzę powodzenia w 2018! 🙂

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.